Polityka Europejskiego Banku Centralnego wpisuje się w szeroki nurt forsowany w wielu krajach, mającą na celu usunięcie z obiegu gotówki. Bank ten „wziął na tapetę” banknoty o najwyższym nominale, czyli najpierw 500 euro. Banknoty te mają zostać wycofane z obiegu w 2024 roku. Do tego czasu ich posiadacze powinni je wymienić na mniejsze nominały.
To jednak nie koniec zmian. W 2025 roku mają zostać wycofane banknoty o nominale 200 euro.
Jako uzasadnienie swojej decyzji, Europejski Bank Centralny podał ochronę przed fałszowaniem banknotów. Co jednak ciekawe, najczęściej fałszowane są mniejsze nominały: 50 euro (to podobno aż 40 procent wszystkich podrabianych banknotów) oraz 20 euro.
Dotychczasowa polityka banków centralnych była skierowana na wprowadzanie kolejnych zabezpieczeń banknotów przed fałszowaniem. Jednakże, niezaprzeczalnie, łatwiej kontrolować obieg pieniądza elektronicznego, stąd bardzo duże „ciągoty” do generalnego przyjęcia tej formy pieniądza. W sumie więc szkoda, że Europejski Bank nie dba o zróżnicowanie pieniądza w strefie euro, lecz dąży ku rozwiązaniom ograniczającym wolność jednostki i umożliwiającym jej większą kontrolę.