Od 2011 roku (serio!) prowadziłam sobie bloga na bloxie. Niestety blox postanowił udowodnić, że nic nie trwa wiecznie i się zamknął… Miałam przenieść się na wordpressa, ale coś mi tam nie pasowało.
Ostatecznie przeniosłam się tutaj. Może któryś ze starych czytelników mnie tu odnajdzie… a może zdobędę nowych… Zobaczymy. Póki co witam w nowym miejscu 🙂 Niestety nie udało się przenieść komentarzy 🙁
I to w ciekawym dniu, bo właśnie się dowiedziałam, że ponownie zostałam ciocią 🙂